Fundacja im. Jacka Kaczmarskiego

Festiwal Piosenki Poetyckiej Nadzieja



„Teraz nikt już nie potrafi malować tak jak Ty”

Janusz Kaczmarski

25 września 2009 roku na Cmentarzu Wolskim w Warszawie odbył się pogrzeb Ja­nu­sza Kaczmarskiego – ojca Jacka.

„Januszu! Jesteś postacią znikającą za oknem w swoim obrazie. W zimnym świetle pracowni siedzisz na krzesełku upozowany do autoportretu na starca, a potem nagle znikasz. Pozostaje puste Wnętrze pracowni bez pos­taci. Jesteśmy całkowicie nieprzygotowani na rozwój wypadków, jakie przynosi życie. Cho­ciaż pró­bujemy. Precyzyjny w wy­po­wie­dzi, uważny na słowa i choć tak emocjonalnie wyważony, byłeś – jak rzadko kto – otwarty na rozmowę. Zamilkłeś wbrew swej woli i wtedy Twoje obrazy musiały mówić zamiast Ciebie. Okazały się wy­mow­niej­sze od jakichkolwiek słów.

Można sobie wyobrazić, że starałeś się przygotować i że w jakiś sposób byłeś gotów na to, co Ci się przydarzyło. Bardzo nie chciałeś zostać zaskoczony. Dlatego studiowałeś siebie w lustrze tak wiele razy. Rozważałeś zmiany. Oswajałeś gościa, przyglądałeś się dziwnej, niepokojącej postaci, która pojawiała się, czekała w Twojej pra­cowni.

Świat migoczący w Twoim obrazie, skoncentrowane piękno jego jednego fragmentu. Wejść tam, patrząc, i rozpłynąć się w za­ka­mar­kach i cieniach, w ciepłych plamach światła. Przynosi jakąś ulgę myśl, że tam właśnie, w swoim obrazie skryłeś się, że zawiesiłeś wzrok między światłem i cieniem i tam odszedłeś.

Teraz nikt już nie potrafi malować tak jak Ty.”

Katarzyna Kasprzak-Stamm

Wnętrze pracowni bez postaci

dodano: wrzesień 2009

© Fundacja JK 2007